THANK GOD I'M A WOMAN

Z miłą chęcią testowałam kosmetyki Bielendy czarny węgiel, o tyle byłam zachwycona, jak w drogeriach pojawiła sie seria białego węgla dlatego postanowiłam wypróbować krem do twarzy i płyn micelarny ( o którym już pisałam kiedyś w poście) . Dziś przyszła kolej na oczyszczającą maskę peel - off, bardzo lubię tego typu maski, więc nie mogłam jej nie kupić i przetestować. Maseczka ma kremowo - żelową konsystencję. Ma wystarczająco delikatny i przyjemny zapach, chociaż są też i przeciwnicy. Łatwo się ją ściąga, pomimo, że dosyć długo zastyga na skórze. Można odczuć lekkie chłodzenie, delikatnie ściąga skórę. Matowi cerę, pozostawia ją odświeżoną i odżywioną. Maseczka wystarczy mi na jakieś dwie aplikacje. Nie piecze i nie podrażnia. Co najważniejsze nie spływa z twarzy.  Bardzo łatwo się ściąga - jednym płatem. Jakoś nie zauważyłam, żeby usuwała pory, tak jak obiecuję to producent. Podsumowując... Jestem bardzo zadowolona z tej serii Bielendy, (moim zdaniem wersja białego węgla jest l

W mojej torebce, jak i kosmetyczce zawsze musi być miejsce na krem do rąk. Jakis czas temu kupiłam " na próbę" nawilżający krem do rąk, z Bielendy Comfort ±. Kupiłam go ze względu na mocznik 10‰. Krem bardzo ładnie się rozprowadza. Szybko się wchłania, pozostawia lekką warstwę ochronną. Nie trzeba wyciskać tak dużo z tubki produktu, wystarczy odrobina. Jest bardzo wydajny, a zapach delikatny i przyjemny.  Dokładnie nawilża, usuwa uczucie suchości, wygładza. Krem możecie kupić w bardzo dobrej cenie, ok. 5,50 zł. Przywraca bardzo ładny wygląd dłoni oraz paznokci. Działa jak opatrunek na przesuszone dłonie. Wielki plus za skład - krem zawiera 10‰ mocznika - ( jak już pisałam wyżej), lanolinę, alantoinę, glicerynę, a także d-panthenol. Regularnie stosowany poprawia kondycję mojej skóry. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, bardzo go polecam.  Na pewno kupię ten krem jeszcze nie raz. Powiem Wam na koniec, że nawet mój chłopak lubi go używać... ✌️😁😀 A jaki jest twój ulubio

W dzisiejszym poście, aż trzy produkty marki Avon , których używa moja Mama i to właśnie jej opinii na ich temat możecie poczytać. Zapraszam razem z Mamą! Avon Planet Spa - seria z czarnym kawiorem krem po oczy, krem do twarzy, maseczka peel-off Rewitalizująco -wygładzający żel pod oczy zamknięty w 15 ml tubce, konsystencja żelowa z różowym połyskiem i lekka. Bardzo szybko się wchłania, nie uczula, nie zapycha skóry, skóra pod oczami nie jest wysuszona. Nie klei się. Zapach prawie nie wyczuwalny. Bardzo komfortowy w aplikacji.  Rewitalizujący krem do twarz y W bardzo eleganckim opakowaniu. Pozostawia skórę napiętą, gładką i odpowiednio nawilżoną. Fajny skład kremu. Bardzo wydajny ( 75 ml ). Jednak zbyt perfumowany, intensywny zapach to jego największy minus. Bardzo dobrze się wchłania. Tworzy na skórze lekki film, pozostawia lekko perłowo - fioletową poświatę. Maseczka peel - off, rewitalizująco - wygładzająca Z tego produktu mama jest najbardziej zadowolona.... Zask

Każdy z Was zapewne zna firmę Biolove, którą możecie znaleźć w drogerii Kontigo. Przyznam się szczerze, że jakoś nie chętnie podchodziłam do tej marki kosmetyków. Przy kolejnym podejściu przy okazji promocji w moje ręce wpadł wiśniowym balsam do ciała i malinowy peeling do rąk. Balsam do ciała o przepięknym zapachu wiśni, nie jakiejś tam sztucznej, takiej jak wiśnia pachnieć powinna. Konsystencja biała i bardzo gęsta, na szczęście nie na tyle żeby mieć problem z jej rozsmarowaniem na ciele. Cena wydaje mi się trochę za wysoka jak na małą ilość produktu. Balsam wystarczy dosłownie chwilę rozetrzeć dłońmi i nałożyć na ciało. Długo się wchłania, jeśli komuś przeszkadza, to raczej kosmetyk nie dla niego. Zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze, co bardzo mi się podoba. Pomimo tłustej konsystencji balsam nie roluje się. Balsam bardzo dobrze nawilża i odżywia, mieści się w bardzo fajnym, wygodnym w użyciu odkręcanym słoiczku, co bardzo ułatwia aplikację balsamu. Podsumowując... jes

Dzisiaj mam mam dla Was przepis na pyszną sałatkę z granatem, serem feta i pomidorkami koktajlowymi. Jestem ciekawa czy lubicie też takie połączenia, czy stawiacie na tradycyjne sałatki. Ta akurat podbiła moje serducho w kilka minut. Polecam! 💙💜✌✌😁😁 SKŁADNIKI : 1 granat sól, pieprz, tymianek ser feta oliwa z oliwek cebula czerwona papryka czerwona mix sałat PRZYGOTOWANIE : Wyłuskać ziarenka granatu, sałatę ułożyć w miseczce. Pomidorki pokroić na połówki, paprykę pokroić w kostkę, ser feta pokruszyć, cebulę drobno posiekać wszystko dodać do miseczki - wymieszać. Doprawić solą i pieprzem. Posypać granatem. Polać oliwą z oliwek i na koniec przyprawić tymiankiem. Smacznego! Pozdrawiam K.

Gotowanie i pieczenia z dnia na dzień sprawia mi coraz więcej radości, a tym bardziej, że nie było w tym miesiącu żadnego wpisu. Dzisiaj przepis na warzywne przekąski z dipem czosnkowo ziołowym. SKŁADNIKI : 2 marchewki 1 kalarepa 1 długi ogórek sól, pieprz sok z połowy cytryny 1 łyżka koperku i natki pietruszki PRZYGOTOWANIE : DIP CZOSNKOWO ZIOŁOWY Do małej miseczki przełożyć jogurt naturalny, dodać wyciśnięty czosnek, sok  z cytryny, posiekaną natkę pietruszki i koperek. Doprawić solą i pieprzem - wymieszać. PALUSZKI : Marchewkę obrać pokroić w słupki, ogórka obrać, pokroić wzdłuż, wydrążyć miąższ i pokroić w słupki, to samo zrobić z kalarepą. Paluszki maczać w sosie czosnkowo - ziołowym. Smacznego! 💙😁😋💜 Pozdrawiam  K.