Przejdź do głównej zawartości

Lovely, Banana Chocolate Powder ( puder brązujący - wykończeniowy do twarzy )

Jakiś czas temu spontanicznie kupiłam na promocji w Rossmannie puder czekoladowo bananowy z Lovely. Szkoda mi było tych punktów, które nazbierałam, a puder i róż do policzków uważam, że przyda się zawsze.

Z marką Lovely znam się już trochę długo, dużo kosmetyków już przetestowałam, a oni co rusz na półki sklepowe dorzucają nowe produkty.
Puder czekoladowo bananowy zamknięty jest w bardzo ładnym i praktycznym opakowaniu na magnes, z wolnym okienkiem gdzie nie musimy otwierać pudełeczka, żeby zobaczyć jak wygląda produkt i przede wszystkim ile nam go zostało. Bardzo podoba mi się taki pomysł na pakowanie kosmetyków. Oprócz czekoladowo bananowego pudru do twarzy marka Lovely wypuściła na rynek; puder ryżowy, czekoladowy i białą czekoladę, która na pewno kupię następnym razem.
W tym kwadratowym pudełeczku mamy 9 g pudru o żółtej barwie, z racji wytłoczeń na nim możemy dojrzeć, że wyglądem przypomina kawałki czekolady. Puder zawiera ekstrakt z nasion kakao. Nie wysusza, nadaje ładny naturalny odcień, nie podkreśla zmarszczek. Bardzo dobrze matuje, nie pozostawia żółtej poświaty na twarzy. Maskuje niedoskonałości, nie kruszy się podczas aplikacji, konsystencja jest mocno zbita.
Idealny kosmetyk pod oczy, zmniejsza widoczne cienie pod oczami, za co puder zbiera ode mnie ogromnego plusa, jak i do wykończenia makijażu. Zapach czekoladowo bananowy, ale trochę chemiczny, po aplikacji już go na szczęście nie czuć. Pudry Lovely możecie dostać w każdym Rossmannie, w cenie ok. 24 zł.


Jestem nim naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczona. Po zużyciu tego pudru kupię na pewno ten sam, jak i inne do przetestowania. Rewelacyjny kosmetyk za tak niewielkie pieniądze.

Mieliście okazję używać już czekoladek Lovely? Co najczęściej używacie do wykończenia makijażu?


Pozdrawiam
K. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bielenda, Botanic Spa Rituals, Krem nawilżający na dzień/ na noc - Olejek z pestek Malin + Melisa & Serum nawilżające do twarzy - Olejek z pestek malin + Melisa

Ostatnimi czasy bardzo polubiłam markę Bielenda i jej kosmetyki. Jakiś czas temu Bielenda zaskoczyła Nas nowa serią Botanic Spa Rituals, w której skład wchodzą ; serum, kremy do twarzy, hydrolaty lub płyny micelarne. Na sam początek skusiłam się na dwa produkty ; krem nawilżający na dzień/ na noc z olejkiem z pestek malin i melisą, oraz serum nawilżające również z olejkiem z pestek malin i melisą. Oba produkty zamknięte w bardzo ładnych opakowaniach ( krem w szklanym słoiczku, a serum w buteleczce również szklanej z pipetką). Kupiłam je na promocji w Rossmannie ( cena regularna ; serum - 30 zł, krem - 28). Zacznijmy najpierw od serum, które bardzo pięknie pachnie. Nie podrażnia skóry, nie zapycha, przyjemnie nawilża, a co najważniejsze szybko się wchłania. Idealne pod makijaż. Jest bardzo wydajne, wystarczą dwie dozy olejku, żeby pokryć całą twarz. Używam tego produktu zawsze rano i na wieczór, razem z kremem do twarzy z tej samej serii. Skóra jest nawilzona, gładka i bardzo ładnie...

L'biotica Beauty Land szampon i odżywka do włosów - Nordic

Hej! W dzisiejszym poście chciałam pochwalić się Wam moja ostatnią zdobyczą jakimi są szampon i odżywka do włosów od L'biotica Nordic. Produkty te jakiś czas temu pojawiły się w drogerii Rossmann. Kupiłam je od razu jak skończył mi się poprzedni szampon. Oprócz serii Nordic ( niebieska) dostaniemy jeszcze serię Africa ( pomarańczowa) z bananem, masłem kakaowym i baobabem afrykańskim, India ( różowa) z masłem mango, żeń - szeniem, oraz seria Jungle ( zielona) z masłem murumuru, acai amazońskim i olejem pequi. Jak wcześniej wspomniałam mam wersję Nordic z malina nordycką, olejem z bawełny i rokitnika. Szampon i odżywka przeznaczona dla włosów suchych, zniszczonych oraz farbowanych. Szampon gęstej konsystencji o mlecznej barwie i odżywka w jajecznym odcieniu. Szampon bardzo dobrze się pieni, nawilża włosy, regeneruje je. Włosy nie plączą się, co za tym idzie bardzo łatwo można je rozczesać. Szampon jak i odżywka nie podrażniają skóry głowy, nie uczulają. Bardzo ładnie pachną. Po...

Wibo, Eyebrow Pomade (Koloryzująca pomada do brwi) odcień Blonde

Odkąd zaczęłam stosować henne na brwi, zawsze myślałam jak uzyskać efekt pięknych i mocno wyraźnych brwi na dłużej niż 3 dni... Odpowiedź znalazłam kiedy to na Rossmannowskie półki trafiła pomada Wibo, której myślę, że ogólnie nikomu przedstawiać nie trzeba. Jaka to była radość kiedy to upolowałam pomade na promocji. Najpierw kupiłam odcień Black Brown ( który okazał się być trochę za ciemny), później odcień Blonde obawiałam się, że będzie za bardzo jasny, ale okazał się strzałem w dziesiątkę! Pomade stosuję codziennie, bałam się tylko, że makijaż stanie się pracochłonny, jednak stało się inaczej. Konsystencja lekka, jak masełko. Pomada nie rozmazuje się, nie schodzi, bardzo szybko zastyga, a co najważniejsze utrzymuje się cały dzień. W zestawie dołączony jest pędzelek ze szczoteczką, ale ja używam swojego pędzelka. W tym małym słoiczku które widzicie na zdjęciu mieści się 5 g pomady. Nie pogniewałabym się gdyby kosztowała ona 10 zł mniej ( cena regularna ok. 25 zł). Ale na promocj...