Odkąd zaczęłam stosować henne na brwi, zawsze myślałam jak uzyskać efekt pięknych i mocno wyraźnych brwi na dłużej niż 3 dni... Odpowiedź znalazłam kiedy to na Rossmannowskie półki trafiła pomada Wibo, której myślę, że ogólnie nikomu przedstawiać nie trzeba.
Jaka to była radość kiedy to upolowałam pomade na promocji. Najpierw kupiłam odcień Black Brown ( który okazał się być trochę za ciemny), później odcień Blonde obawiałam się, że będzie za bardzo jasny, ale okazał się strzałem w dziesiątkę!
Pomade stosuję codziennie, bałam się tylko, że makijaż stanie się pracochłonny, jednak stało się inaczej. Konsystencja lekka, jak masełko. Pomada nie rozmazuje się, nie schodzi, bardzo szybko zastyga, a co najważniejsze utrzymuje się cały dzień.
W zestawie dołączony jest pędzelek ze szczoteczką, ale ja używam swojego pędzelka. W tym małym słoiczku które widzicie na zdjęciu mieści się 5 g pomady. Nie pogniewałabym się gdyby kosztowała ona 10 zł mniej ( cena regularna ok. 25 zł). Ale na promocji można kupić w dobrej cenie.
Pomada Wibo bardzo ładnie podkreśla brwi, fajne jest też to, że można sobie wystopniować jaki to efekt chcemy uzyskać czy lekko podkreślone brwi, a może wyraźnie obrysowane. A ja takie wyraźne brwi bardzo lubię, tylko w takich najlepiej się czuję ( pomimo prostej grzywki)
Małym minusem może być to, że trzeba naprawdę nanieść dużo płynu na wacik, żeby zmyć pomade ( ale czy nie oto nam chodzi, żeby utrzymywała się cały dzień ? 😁🤭).
Moich zachwytów nie ma końca, produkt ten bardzo mnie urzekł i na pewno do niego wrócę.
A ty używasz takich produktów? Stosujesz henne, permanentny a może wolisz naturalne brwi? Chętnie poczytam 🤩😊
Jaka to była radość kiedy to upolowałam pomade na promocji. Najpierw kupiłam odcień Black Brown ( który okazał się być trochę za ciemny), później odcień Blonde obawiałam się, że będzie za bardzo jasny, ale okazał się strzałem w dziesiątkę!
Pomade stosuję codziennie, bałam się tylko, że makijaż stanie się pracochłonny, jednak stało się inaczej. Konsystencja lekka, jak masełko. Pomada nie rozmazuje się, nie schodzi, bardzo szybko zastyga, a co najważniejsze utrzymuje się cały dzień.
W zestawie dołączony jest pędzelek ze szczoteczką, ale ja używam swojego pędzelka. W tym małym słoiczku które widzicie na zdjęciu mieści się 5 g pomady. Nie pogniewałabym się gdyby kosztowała ona 10 zł mniej ( cena regularna ok. 25 zł). Ale na promocji można kupić w dobrej cenie.
Pomada Wibo bardzo ładnie podkreśla brwi, fajne jest też to, że można sobie wystopniować jaki to efekt chcemy uzyskać czy lekko podkreślone brwi, a może wyraźnie obrysowane. A ja takie wyraźne brwi bardzo lubię, tylko w takich najlepiej się czuję ( pomimo prostej grzywki)
Małym minusem może być to, że trzeba naprawdę nanieść dużo płynu na wacik, żeby zmyć pomade ( ale czy nie oto nam chodzi, żeby utrzymywała się cały dzień ? 😁🤭).
Moich zachwytów nie ma końca, produkt ten bardzo mnie urzekł i na pewno do niego wrócę.
A ty używasz takich produktów? Stosujesz henne, permanentny a może wolisz naturalne brwi? Chętnie poczytam 🤩😊
Pozdrawiam
K.
Komentarze
Prześlij komentarz