Tydzień temu dotarł do mnie mój jeden z ulubionych podkładów, dlatego też dziś będzie o nim post...
Wibo Royal Skin podkład do twarzy - odcień Ivory 02.
Podkład Wibo to moja kolejna już buteleczka, jestem z niego bardzo zadowolona, mój odcień to Ivory 02. Mieści się oni w szklanej 30 ml buteleczce. Podkład dostępny w każdej drogerii Rossmann, w cenie ok. 23 zł, ja kupiłam go na promce -55% za ok.11 zł. Odcień jaki wybrałam to numer 02 Ivory. Do wyboru mamy jeszcze 01 Porcelain, oraz 03 Beige.
Najbardziej chwalę sobie w tym produkcie to, że jest on wydajny no i aplikacja jest bardzo przyjemna i prosta. Wystarczy wydusić potrzebna ilość podkładu za pomocą pompeczki. Jak dla mnie bardzo ciekawa sprawa, duży plus za to! Podkład Wibo posiada PSF 27, właściwości ochronne, kryjące i nawilżające. Nie posiada parabenów. Podkład nie leje się dzięki, pompce, o której pisałam kilka zdań wcześniej.
Idealnie wyrównuje koloryt, jest lekki i przyjemny, wygładza i lekko matowi moja cerę, nie zapycha mojej skóry, nie jest ona przesuszona, wręcz świeża i promienna. Najczęściej nakładam produkt opuszkami palców.
Podsumowując bardzo chwalę sobie ten podkład Wibo, na pewno zakupie kolejny flakonik podkładu jak obecny mi się skończy. Która z Was nie używała gorąco polecam! :) A Twój jaki jest ulubiony podkład do twarzy? Chętnie poczytam ;)
Wibo Royal Skin podkład do twarzy - odcień Ivory 02.
Podkład Wibo to moja kolejna już buteleczka, jestem z niego bardzo zadowolona, mój odcień to Ivory 02. Mieści się oni w szklanej 30 ml buteleczce. Podkład dostępny w każdej drogerii Rossmann, w cenie ok. 23 zł, ja kupiłam go na promce -55% za ok.11 zł. Odcień jaki wybrałam to numer 02 Ivory. Do wyboru mamy jeszcze 01 Porcelain, oraz 03 Beige.
Najbardziej chwalę sobie w tym produkcie to, że jest on wydajny no i aplikacja jest bardzo przyjemna i prosta. Wystarczy wydusić potrzebna ilość podkładu za pomocą pompeczki. Jak dla mnie bardzo ciekawa sprawa, duży plus za to! Podkład Wibo posiada PSF 27, właściwości ochronne, kryjące i nawilżające. Nie posiada parabenów. Podkład nie leje się dzięki, pompce, o której pisałam kilka zdań wcześniej.
Idealnie wyrównuje koloryt, jest lekki i przyjemny, wygładza i lekko matowi moja cerę, nie zapycha mojej skóry, nie jest ona przesuszona, wręcz świeża i promienna. Najczęściej nakładam produkt opuszkami palców.
Podsumowując bardzo chwalę sobie ten podkład Wibo, na pewno zakupie kolejny flakonik podkładu jak obecny mi się skończy. Która z Was nie używała gorąco polecam! :) A Twój jaki jest ulubiony podkład do twarzy? Chętnie poczytam ;)
Pozdrawiam
K.
K.
Komentarze
Prześlij komentarz