Przejdź do głównej zawartości

FM by Federico Mahora płyn do mycia łazienki & płyn do mycia kabin prysznicowych


Dzisiejszy post będzie o dwóch produktach, które od dłuższego czasu goszczą u mnie w domu i z chęcią ich używamy... A mianowicie płyn do mycia łazienki i płyn do mycia kabin prysznicowych od FM GROUP for Home.

Płyn do mycia łazienki, który bardzo dobrze pielęgnuje, odtłuszcza i nabłyszcza. W 750 ml butelce mieści się płyn o zapachu kwiatowo - owocowym z nutą drzewną. Zapach nie jest duszący, nie przeszkadza w użytkowaniu. Bez problemu rozprowadza się po każdej powierzchni. Po dłuższym użytkowaniu zauważyłam, że z łatwością usuwa osad, zacieki i  brudną powierzchnię. Idealny produkt do mycia umywalek, wanien, pryszniców oraz kranów.

Płyn do mycia kabin prysznicowych idealny także do kranów, umywalek, wanien i glazury. Płyn nie posiada alergenów. Zawiera w sobie kompleks składników aktywnych, które działają nawet w zimnej wodzie. Nadaje efekt delikatnego nabłyszczenia, nie niszczy powierzchni. Tak jak w przypadku płyn do łazienki zapach nie jest uciążliwy, bardzo świeży, cytrusowo - owocowy, z nuta grejpfruta, mandarynki, brzoskwini i pomarańczy z dodatkiem wanilii i bursztynu. Po użytkowaniu produktu zauważyłam, że z łatwością usuwa on kamień, osad z wody i mydła, a także inne zanieczyszczenia powstałe w łazience.

Podsumowując... jestem bardzo zadowolona z jednego, jak i z drugiego produktu, używam go już ponad dwa lata, moja mama również bardzo lubi używać tych płynów w swojej łazience, tak samo jak ja je sobie chwali. ;) Bardzo fajne produkty o dużej pojemności, która starcza na ponad dwa miesiące. Te produkty FM to dla mnie nic innego, jak strzał w 10!
Polecam każdemu je wypróbować!


Pozdrawiam
K.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bielenda, Botanic Spa Rituals, Krem nawilżający na dzień/ na noc - Olejek z pestek Malin + Melisa & Serum nawilżające do twarzy - Olejek z pestek malin + Melisa

Ostatnimi czasy bardzo polubiłam markę Bielenda i jej kosmetyki. Jakiś czas temu Bielenda zaskoczyła Nas nowa serią Botanic Spa Rituals, w której skład wchodzą ; serum, kremy do twarzy, hydrolaty lub płyny micelarne. Na sam początek skusiłam się na dwa produkty ; krem nawilżający na dzień/ na noc z olejkiem z pestek malin i melisą, oraz serum nawilżające również z olejkiem z pestek malin i melisą. Oba produkty zamknięte w bardzo ładnych opakowaniach ( krem w szklanym słoiczku, a serum w buteleczce również szklanej z pipetką). Kupiłam je na promocji w Rossmannie ( cena regularna ; serum - 30 zł, krem - 28). Zacznijmy najpierw od serum, które bardzo pięknie pachnie. Nie podrażnia skóry, nie zapycha, przyjemnie nawilża, a co najważniejsze szybko się wchłania. Idealne pod makijaż. Jest bardzo wydajne, wystarczą dwie dozy olejku, żeby pokryć całą twarz. Używam tego produktu zawsze rano i na wieczór, razem z kremem do twarzy z tej samej serii. Skóra jest nawilzona, gładka i bardzo ładnie...

L'biotica Beauty Land szampon i odżywka do włosów - Nordic

Hej! W dzisiejszym poście chciałam pochwalić się Wam moja ostatnią zdobyczą jakimi są szampon i odżywka do włosów od L'biotica Nordic. Produkty te jakiś czas temu pojawiły się w drogerii Rossmann. Kupiłam je od razu jak skończył mi się poprzedni szampon. Oprócz serii Nordic ( niebieska) dostaniemy jeszcze serię Africa ( pomarańczowa) z bananem, masłem kakaowym i baobabem afrykańskim, India ( różowa) z masłem mango, żeń - szeniem, oraz seria Jungle ( zielona) z masłem murumuru, acai amazońskim i olejem pequi. Jak wcześniej wspomniałam mam wersję Nordic z malina nordycką, olejem z bawełny i rokitnika. Szampon i odżywka przeznaczona dla włosów suchych, zniszczonych oraz farbowanych. Szampon gęstej konsystencji o mlecznej barwie i odżywka w jajecznym odcieniu. Szampon bardzo dobrze się pieni, nawilża włosy, regeneruje je. Włosy nie plączą się, co za tym idzie bardzo łatwo można je rozczesać. Szampon jak i odżywka nie podrażniają skóry głowy, nie uczulają. Bardzo ładnie pachną. Po...

Wibo, Eyebrow Pomade (Koloryzująca pomada do brwi) odcień Blonde

Odkąd zaczęłam stosować henne na brwi, zawsze myślałam jak uzyskać efekt pięknych i mocno wyraźnych brwi na dłużej niż 3 dni... Odpowiedź znalazłam kiedy to na Rossmannowskie półki trafiła pomada Wibo, której myślę, że ogólnie nikomu przedstawiać nie trzeba. Jaka to była radość kiedy to upolowałam pomade na promocji. Najpierw kupiłam odcień Black Brown ( który okazał się być trochę za ciemny), później odcień Blonde obawiałam się, że będzie za bardzo jasny, ale okazał się strzałem w dziesiątkę! Pomade stosuję codziennie, bałam się tylko, że makijaż stanie się pracochłonny, jednak stało się inaczej. Konsystencja lekka, jak masełko. Pomada nie rozmazuje się, nie schodzi, bardzo szybko zastyga, a co najważniejsze utrzymuje się cały dzień. W zestawie dołączony jest pędzelek ze szczoteczką, ale ja używam swojego pędzelka. W tym małym słoiczku które widzicie na zdjęciu mieści się 5 g pomady. Nie pogniewałabym się gdyby kosztowała ona 10 zł mniej ( cena regularna ok. 25 zł). Ale na promocj...